Jamie Benn nazywa karę meczu za cross-checking „niefortunnym zagraniem” (0:38)
Kapitan Stars, Jamie Benn, reaguje na wyrzucenie z boiska w meczu nr 3, nazywając karę meczu za cross-checking „niefortunnym zagraniem” (0:38)
-
Greg Wyshynski, ESPN24 maja 2023, 01:39 ET
Zamknij
- Greg Wyshynski jest starszym pisarzem NHL w ESPN.
DALLAS – Kapitan Dallas Stars Jamie Benn powiedział, że było to zagranie „pod wpływem chwili”, które doprowadziło do kary meczu w meczu 3, co przyniosło mu zarówno wyrzucenie w pierwszej tercji, jak i przesłuchanie w środę w Departamencie Bezpieczeństwa Zawodników NHL.
Benn powiedział w środę, że musi być bardziej odpowiedzialny za swoje ciało i kij.
Zaledwie 1 minutę i 53 sekundy po przegranym 4:0 meczu ze Złotymi Rycerzami w Dallas, Benn został ukarany przewinieniem za uderzenie w okolice szczęki kapitana Vegas, Marka Stone’a, gdy ten leżał na lodzie.
Vegas zbliżyło się o jedno zwycięstwo do finału Konferencji Zachodniej, w którym pokonali Stars.
„To była moja pierwsza zmiana w meczu na własnym lodzie, kiedy jesteś dość podłamany i przegrywasz 1-0. Więc chcesz spróbować zacząć grać. Emocje są wysokie i to po prostu niefortunne zagranie” – powiedział Benn. „Postawiłem moją drużynę w trudnej sytuacji, więc to dość niefortunne”
„To nie było dobre uczucie” – powiedział Stone dziennikarzom w środę. „Myślę, że byłem trochę zaskoczony. To był początek meczu, moja pierwsza zmiana. Nie spodziewałem się, że zostanę tak zaatakowany. Ale słyszałem, jak sędzia upewniał się, że nic mi nie jest i czułem się dobrze, aby wstać. Sędziowie upewnili się, że podjęto właściwą decyzję”
Zapytany, czy zmieniłby coś w tym zagraniu, Benn powiedział, że wierzy, że upadł na Stone’a.
„Oczywiście, nie chciałem wziąć pięciominutowej kary, ale kiedy gra toczy się szybko, emocje są wysokie. Oczywiście wolałbym na niego nie wpaść i chyba użyć mojego kija jako punktu lądowania” – powiedział.
Czy wykorzystałby obronę przed upadkiem podczas przesłuchania w Departamencie Bezpieczeństwa Zawodników?
„Prawdopodobnie przejdziemy przez całą grę, zaczynając od naszego końca i spróbuję powiedzieć im, jak się czułem i co się działo w tej sytuacji” – powiedział.
George Parros, dyrektor departamentu bezpieczeństwa zawodników, był obecny na meczu nr 3.
Gdy jego drużyna przegrywała już 1:0 w pierwszych dwóch minutach meczu, Benn przewrócił Stone’a na lód. Gdy Stone leżał na plecach, Benn wbił swój kij w szczękę Stone’a, a sam upadł na lód.
Sędziowie przyznali Bennowi karę meczu za cross-checking. Przeanalizowali zagranie na tablecie w pobliżu pola kar i stwierdzili, że było to prawidłowe zagranie.
Zgodnie z zasadą 59 NHL, kara meczu za cross-checking może zostać nałożona, jeśli sędzia uzna, że zawodnik „próbował lub celowo zranił przeciwnika poprzez cross-checking”
Vegas zdobyło bramkę w następnej grze w przewadze i ponownie w 7:10 pierwszej tercji, goniąc bramkarza Dallas Jake’a Oettingera po tym, jak oddał tylko pięć strzałów.
„Nie jestem pewien, czy można sobie wyobrazić gorszy scenariusz” – powiedział trener Dallas Peter DeBoer. DeBoer i koledzy Benna z drużyny Dallas wspierali swojego kapitana po meczu. Napastnik Tyler Seguin, drugi po Bennie zawodnik z najdłuższym stażem w Dallas, powiedział, że w szatni Stars było „zero” frustracji z powodu kapitana.
„Jamie jest jednym z najlepszych kapitanów w tej lidze, jeśli nie najlepszym liderem. Kolektywnie przegraliśmy jako grupa” – powiedział.
DeBoer powiedział, że Benn „popełnił błąd” w tym zagraniu.
„Nie sądzę, żeby ktokolwiek w budynku czuł się z tego powodu gorzej niż on. Nie zamierzam się na niego wyżywać. Był tutaj liderem przez całą swoją karierę i daje przykład każdego dnia na lodzie i poza nim. Popełnił błąd. Na szczęście Markowi Stone’owi nic się nie stało” – powiedział.
Benn powiedział również, że odetchnął z ulgą, że Stone nie doznał kontuzji. Zgodził się również z DeBoerem, że jest emocjonalnie zdruzgotany własnymi działaniami.
„Twoja drużyna przegrywa 0-2 w serii i 1-0 w meczu, a ty nakładasz na nich pięciominutową karę. Więc pewnie wyobrażasz sobie, jakie to uczucie” – powiedział.
Mecz nr 4 odbędzie się w czwartek wieczorem w Dallas.