Show Biznes

Całkowicie zielona lodówka Kris Jenner to nic w porównaniu z zamrażarką Häagen-Dazs

Źródło obrazu: Poosh

Nigdy nie wiedziałem, że zaglądanie do lodówek sławnych i bogatych może być tak voyeurystycznie satysfakcjonujące. Era „Cribs” z początku i połowy lat 2000 powinna była mnie lepiej przygotować, ale jedyne, co pamiętam z tych słynnych lodówek, to mnóstwo napojów energetycznych, co nie było szczególnie istotne dla licealisty, który nie pił kofeiny ani napojów gazowanych. Teraz jednak ta licealistka jest dorosłą osobą, która ma na koncie półtorej wąskiej lodówki i miesięczny rachunek za zakupy, który znacznie przekracza jej budżet, i nagle kolorowe i doskonale zorganizowane lodówki stają się źródłem fascynacji – zwłaszcza gdy znajdują się w słynnych kuchniach.

Wejdź do Kris Jenner i jej floty eleganckich, matowo-czarnych lodówek i zamrażarek, które zostały dziś udostępnione na stronie Poosh, lifestylowej marki Kourtney Kardashian. Matriarchini Jenner-Kardashian otworzyła drzwi swoich lodówek(!), dając masom wgląd w to, co milionerka-matka trzyma pod ręką i – co najważniejsze – jak to organizuje. Zrobiłam zbliżenie na każdy szczegół i muszę o tym opowiedzieć.

Źródło obrazu: Poosh

Centralnym punktem aranżacji Jenner jest całkowicie zielona lodówka na produkty, z przodu której znajduje się przezroczysta szklana tafla. Szkło jest ważne, ponieważ pozwala zajrzeć prosto do pozornie niekończących się rzędów jarmużu, brokułów, sałaty, selera, arbuzów, brukselki, awokado i różnych ziół. Gdyby moja lodówka była tak estetyczna, też chciałabym zaglądać do środka za każdym razem, gdy przechodzę obok, bez konieczności otwierania drzwi. Czy możemy też porozmawiać o całej szufladzie przeznaczonej na zielone winogrona? To tak, jakbym znalazła się w eleganckim butikowym sklepie spożywczym. Z zawartości lodówki Jenner mogłabym przyrządzić niesamowite zielone smoothie.

Źródło obrazu: Poosh

Lodówka numer dwa to miejsce, gdzie można znaleźć przetworzoną żywność, w tym chleb Dave’s Killer Bread 21 Whole Grains and Seeds (również mój ulubiony – świetny wybór, Kris), mleko migdałowe, S.Pellegrino, jogurt, przyprawy i coś, co wygląda na quesadillas i bloki sera. W lodówce są też jajka, borówki i truskawki, które, jak przypuszczam, nie zostały zakwalifikowane do ekskluzywnej lodówki z produktami, ponieważ nie są zielone. (FYI, według Poosha, Jenner „zawsze ma w lodówce świeże jagody, które może przekąsić w ciągu dnia”) W lodówce numer dwa znów mamy nienaganną organizację: pojemniki z mlekiem migdałowym ułożone na co najmniej trzech głębokościach, jednolite kolorystycznie jajka w schludnych rzędach. I najwyraźniej ta organizacja nie była tylko grą dla kamer – Jenner (i jej asystenci, jak przypuszczamy) zawsze utrzymuje te lodówki i zamrażarki zorganizowane i zaopatrzone.

Źródło obrazu: Poosh

Ostatnia, ale nie najmniej ważna, jest zamrażarka Jennera, w której znajdują się naprawdę dobre rzeczy – mam na myśli deser. Zamrażarka Jenner jest starannie wypełniona dziesiątkami kartonów Häagen-Dazs, popsicles i kanapek z lodami Klondike (wraz z kilkoma zdrowszymi rzeczami, takimi jak mrożone filety z łososia). Jestem teraz zdesperowana, by poznać ulubiony smak lodów Jenner – moje przeczucie mówi, że truskawkowe.

Odkładając na bok zazdrość o lodówkę, lepiej nie postrzegać sytuacji lodówki i zamrażarki Jenner jako czegoś aspiracyjnego. Mówiąc za siebie, nie jestem obecnie (ani nigdy nie spodziewam się być) w takim miejscu w moim życiu, w którym miałbym dwie lodówki i samodzielną zamrażarkę, nie mówiąc już o czasie, zasobach, pomocy i organizacyjnej werwie, aby wyglądały one tak schludnie i czysto. (Jeśli Jenner chce wydać swoje pieniądze na szufladę z idealnie ułożonymi papryczkami i zamrażalnik Lazy Susan wypełniony lukrem, to jej prawo. Jest w miejscu, w którym w każdej chwili może rzucić wszystko i nakarmić gości jak na przyjęciu domowym – o ile ci goście są gotowi jeść głównie zielone produkty, mleko migdałowe i Häagen-Dazs. Ja to szanuję. I ten szacunek nie ma nic wspólnego z moją nadzieją, że pewnego dnia zostanę zaproszona na takie przyjęcie. Wcale nie! (Kris, jeśli to czytasz, jestem wolny w ten weekend.)

Źródło obrazu: Getty / Dimitrios Kambouris / Staff

Related Articles

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button