Ta historia zawiera spoilery dotyczące John Wick: Rozdział 4.
Takie jest życie. Saga Johna Wicka zaczyna się i (być może) kończy stratą.
W John Wick: Rozdział 4, który jest wreszcie dostępny na VOD w tym tygodniu, seria znajduje kilka spokojnych chwil na kontemplację swojej przeszłości. John Wick (grany od prawie dekady przez Keanu Reevesa) i jego rodacy zastanawiają się nad wyborami, których dokonali, które zmieniły ich w zmęczone, złamane i stoickie maszyny do zabijania, którymi się stali. Nie ma wyrzutów sumienia – jest tylko akceptacja dla dobrze ubranych mnichów-wojowników. I po raz czwarty najbardziej zabójczy facet-żona na świecie powrócił, by zadać swój misternie zaaranżowany chaos każdemu, kto stanie mu na drodze.
Teraz, jeśli Rozdział 4 jest rzeczywiście ostatnim strzałem w głowę Johna Wicka, zdobył najlepiej zarabiający weekend otwarcia w całej serii według Box Office Pro. Każdy rozdział otwierał się z większym sukcesem kasowym niż poprzednia pozycja, co może pochwalić się niewiele innych franczyz. Seria będzie kontynuowana z Ballerina z Aną de Armas w roli głównej, którego premiera zaplanowana jest na przyszły rok. De Armas rozszerzy spojrzenie na tancerki trenowane przez postać Anjelicy Huston z filmu Parabellum. (Odpowiednio, historia będzie dotyczyła pomszczenia śmierci ukochanej osoby) The Continental, który będzie śledzić młodą wersję postaci McShane’a Winstona. Prequel serialu telewizyjnego, którego premiera odbędzie się we wrześniu na Peacock, wyjaśni, w jaki sposób został kierownikiem hotelu. Z dwoma spinoffami wciąż w produkcji, nie wiadomo jeszcze, czy świat znaczników i złotych monet będzie rezonował bez Reevesa w centrum. Jeśli wysiłki takie jak Bullet Train oraz Atomic Blonde są jakąkolwiek wskazówką, przebieg może się różnić.
Więc Wickiverse będzie żył, jasne, ale wysłuchaj mnie: Zabójca Keanu Reevesa powinien zostać pominięty. Dlaczego, zapytacie? Ponieważ Rozdział 4 to najlepsze zakończenie dla Wicka, o jakie mogliśmy prosić.
Dzięki wybuchowi cnoty ze strony pana Wicka w John Wick: Rozdział 2, jest ścigany przez zarząd podziemia: Wysoki Stół. Po tym, jak ledwo uniknął ich bezlitosnego potępienia w John Wick: Rozdział 3 – Parabellumjohn Wick, zabójca znany jako Baba Jaga lub Boogeyman, rozpoczyna swoją misję zemsty, galopując przez marokańską pustynię w kierunku swojego pierwszego zabójstwa – wskazówka do epickiego filmu Davida Leana Lawrence z Arabii. W Rozdział 4reżyser Chad Stahelski wykorzystuje skalę Leana, rozszerzając i tak już obszerne sceny walki i wydłużając czas trwania do prawie trzech godzin. Rozdział 4 to wysokooktanowa mieszanka tego, czego oczekujemy od serii, która rozpieściła swoją publiczność oryginalnymi, kinetycznymi sekwencjami akcji i ekskluzywną grupą zabójców. Ze względu na wysoko ustawioną poprzeczkę w każdym sequelu, są momenty, w których Rozdział 4 pozostawia cię w zachwycie, a inni, gdy jesteś po prostu całkowicie usatysfakcjonowany.
Neonowy świat noir, który Stahelski starannie budował przez cztery filmy, zaczyna się rozpadać. Elegancki złoczyńca markiz Vincent de Gramont (w tej roli Bill Skarsgård) ma za zadanie wykończyć Johna Wicka raz na zawsze. Zaczyna od Winstona (granego przez Iana McShane’a); zarządcy pięciogwiazdkowego, przypominającego bazę noclegową domu dla przestępczego podziemia znanego jako The Continental. Z powodu ciągłej zdrady Wysokiego Stołu w celu pomocy swojemu kumplowi Johnowi Wickowi, de Gramont niszczy The Continental i zabija jego lojalnego konsjerża Charona (granego przez niedawno zmarłego Lance’a Reddicka).
Dajcie spokój, ludzie. Ten człowiek przeszedł wystarczająco dużo!
De Gramont werbuje również Caine’a (w tej roli legenda sztuk walki Donnie Yen), niewidomego zabójcę, do wykonania brudnej roboty polegającej na wyeliminowaniu Johna Wicka. Podobnie jak jego stary przyjaciel John, Caine jest emerytowanym zabójcą zmuszonym do jeden ostatnia praca. Zamiast wypełniać przysięgę krwi jak John, Caine musi podjąć się zadania, aby chronić swoją córkę. Winston informuje Johna o starej tradycji, która pozwala mu wyzwać de Gramonta na pojedynek w celu odzyskania wolności. Jest to sprytny akt jurysdykcji Wysokiego Stołu, który podkreśla dziwny pomysł, że John Wick przez cały czas potajemnie chodziło o zasady.
To, co Stahelski najwyraźniej uważa za interesujące w postaci Johna Wicka, to idea honorowego zabójcy. Jest to zepsute poczucie moralności, ale mimo wszystko poczucie moralności. Zasady Wysokiego Stołu są absolutne – i przez wszystkie rozdziały John widział, jak można je wykorzystać i niesprawiedliwie egzekwować. Kłócą się one z jego uczciwością, a on z pewnością sprawi, że będzie to dla nich duży problem. Ostatnia część filmu rozgrywa się we Francji, co jest odpowiednim miejscem dla buntu przeciwko tyranii.
Od Rozdział 2seria stała się podróżującą po całym świecie ekscytującą przejażdżką w stylu Jamesa Bonda, ustalając, że Continental istnieje w każdym większym mieście. W tym rozdziale John w elegancki sposób przeprowadza swoich wrogów przez Maroko, Nowy Jork, Osakę, Berlin i Paryż. Każda destynacja daje Stahelskiemu inny motyw do wykorzystania w jego misternie choreografowanych sekwencjach akcji, ale także sprawia wrażenie listy kontrolnej gatunku, którą stworzył wraz z Reevesem.
The John Wick seria zawdzięcza swój sukces partnerstwu Stahelskiego i Reevesa oraz ich współpracy praktyka czyni mistrza filozofia filmowania.
Walka ogniowa na wyłożonej kawiarniami ulicy prowadzi do genialnego punktu kulminacyjnego filmu: bitwy na okrągłej drodze wokół Łuku Triumfalnego. The Frogger-w tej potyczce John mierzy się z nieustannym napływem bandziorów, podczas gdy samochody i motocykle wjeżdżają, wyjeżdżają i wjeżdżają w ruch uliczny. John wykorzystuje nadjeżdżające samochody jako osłonę lub wyposażenie, manewrując przeciwnikami na ich drodze. Imponująca sekwencja z lotu ptaka wewnątrz kamienicy prowadzi do ostatniej przeszkody: ogromnych schodów, zaśmieconych napastnikami, które są wszystkim, co stoi między nim a pojedynkiem. John walczy o wejście na górę, ale zostaje zepchnięty z powrotem na dół, co stanowi wspaniałą metaforę syzyfowej egzystencji, którą prowadził, próbując uciec od życia jako John Wick.
Ostatecznie Wick przechytrza de Garamonta, wygrywając pojedynek – i uwalniając się od Wysokiego Stołu – ale ulega ranom. Po tym, jak John prosi o zabranie go „do domu”, widzimy jego nagrobek obok nagrobka jego ukochanej Helen. To pożegnalne ujęcie Johna Wicka pchającego stokrotki jest słodko-gorzkim zwieńczeniem historii, która rozpoczęła się od śmierci jego żony, pośmiertnie zobrazowanej bransoletką ze stokrotek, a następnie kartką z przyjaznym kwiatem w towarzystwie młodego beagle’a. W karcie pisze: „Teraz, gdy odnalazłam swój spokój, odnajdź swój” Idea domu dla Wicka to miejsce, w którym może być ze swoją żoną i szczeniakiem.
Jeśli rzeczywiście widzieliśmy ostatnie ujęcie głowy Johna Wicka, to jest to dobrze wykonana konkluzja. Wraz z jego grobem, zniszczeniem New York Continental, śmiercią Charona i uwolnieniem od Wysokiego Stołu, jego narracja jest ładnie opakowana. Oczywiście pozostaje jeszcze cały podziemny świat do wykorzystania. Rozdział 4sekwencja po napisach końcowych pokazuje Akirę prześladującą Caine’a, człowieka, który zabił jej ojca, co pozwala na bezpośrednią kontynuację tej historii. Chociaż widzimy epitafium Johna Wicka, wszyscy wiemy już lepiej, że niewiele postaci odchodzi na dobre. Jego śmierć może zostać uznana za wyszukany podstęp, a Wick ukrywa się w jakimś odległym miejscu. Stahelski i Reeves nie zamknęli całkowicie drzwi na możliwość kolejnych rozdziałów – a Reeves ma doświadczenie w powracaniu po latach do swoich innych gatunkowych franczyz: Matrix oraz Bill & Ted.
„Jak robisz cokolwiek, tak robisz wszystko”, mówi de Gramont. To zdanie Stahelski przypisuje swoim filmowym matkom chrzestnym, Lilly i Lanie Wachowskim. Stahelski po raz pierwszy spotkał Reevesa na planie filmu Matrix jako jego dubler. The John Wick seria zawdzięcza swój sukces partnerstwu Stahelskiego i Reevesa oraz ich współpracy praktyka czyni mistrza filozofia filmowania.
W John Wick 4, duet osiągnął coś bliskiego ideału. A więc podczas gdy niewiele rzeczy kończy się definitywnie w Hollywood w dzisiejszych czasach, nadszedł czas, aby zamknąć książkę o Johnie Wicku i pozwolić mu wreszcie odpocząć w pokoju.
Kent M. Wilhelm
Dziennikarz
Kent M. Wilhelm chętnie porozmawia z Tobą o Jamesie Bondzie, niezależnie od Twojego poziomu zainteresowania. Jest multimedialnym dziennikarzem filmowym, którego nieznaczną błyskotliwość można znaleźć na Twitterze @kw_hc.