Ten wywiad zawiera spoilery dotyczące finału pierwszego sezonu Rings of Power
Po pięciu długich latach spędzonych na opracowywaniu, pisaniu i kręceniu najdroższego serialu telewizyjnego wszech czasów, Rings of Power showrunnerzy J.D. Payne i Patrick McKay w końcu dotarli do końca drogi – sezonu pierwszego, w każdym razie. Wybuchowy finał sezonu pierwszego, pełen dźwięku, wściekłości i szokujących odkryć, był ogromnym przedsięwzięciem przygotowywanym od lat, ale Payne i McKay dopiero zaczynają. Jak powiedziałby sam Tolkien, „droga wiedzie wciąż dalej i dalej” – przed nami jeszcze cztery sezony, co oznacza, że przez następną dekadę Payne i McKay wiedzą, gdzie będą wieszać swoje kapelusze. „Oboje byliśmy gotowi podjąć to zobowiązanie i poświęcić się” – mówi Payne, Zoomując z Esquire u boku McKaya. „To z pewnością nas nie rozczarowało. To była radość całego życia”
Wraz z postępem sezonu, widzowie rozpalili Internet pytaniami i teoriami. Czy The Stranger to tak naprawdę Sauron, Gandalf, Glorfindel, czy ktoś inny? Czy prawdziwa tożsamość Halbranda to Król Czarownic z Angmaru, Król Umarłych, a może nawet sam wielki zły Sauron? W finale pojawiają się dwa porywające odkrycia: The Stranger jest czarodziejem (przypuszczalnie Gandalfem), a Halbrand jest Sauronem. (Jeśli myślisz, że masz już wszystkie odpowiedzi, pomyśl jeszcze raz – showrunnerzy mówią Esquire, że przed nami jeszcze cztery sezony zwrotów akcji i emocji. Na kilka dni przed wyemitowaniem finału sezonu pierwszego, Payne i McKay zabrali nas w głąb historii, od tego jak zaplanowali ujawnienie Saurona po to, co czeka Galadrielę. Wywiad został zmodyfikowany pod kątem długości i przejrzystości
ESQUIRE: Ze wszystkich form, które mogliście nadać Sauronowi, dlaczego Halbrand? Dlaczego to było idealne oszustwo?
J.D. Payne: Dla nas to zawsze wraca do książek. Było jedno kuszące zdanie w „The Mirror of Galadriel”, kiedy Galadriela rozmawiała z Frodo i Samem. Mówi: „Widzę Mrocznego Pana i znam jego umysł, albo cały jego umysł, który dotyczy elfów. A on usiłuje zobaczyć mnie i moją myśl. Ale wciąż drzwi są zamknięte.” To było dla nas bardzo obciążające stwierdzenie, mówiące o jakimś związku. Galadriela mówi też, gdy oferuje jej pierścień, „Zamiast Mrocznego Władcy, miałabyś królową” Czuje, że doświadczyła lub przewidziała tę pokusę przez długi czas. Wszystkie te rzeczy mówiły o długiej historii z ciemnością, a dokładniej z Sauronem. Zapytaliśmy więc: czy chcielibyśmy rozgryźć jakiś rodzaj relacji między nimi? Jeśli można to zrobić w taki sposób, że ona poznaje go nie wiedząc, kim on jest, co wydaje się sprawiedliwe, biorąc pod uwagę, że jest on oszustem i zmiennokształtnym, poczuliśmy, że jest taka możliwość. Od tego momentu zaczęliśmy tworzyć nowe wątki. Jaką osobą musiałby być? Jak by się poznali?
ESQ: W odcinku jest mnóstwo wskazówek, że te postacie nie są tym, kim się wydają. Dla mnie, jig był w górę, gdy Halbrand mówi: „Consider it a gift” Lord of Gifts – to Sauron! Ale widz, który nie czytał książek, nie miałby takiej reakcji. Wykonałeś mistrzowską pracę tworząc coś, co jest pełne nagród dla oddanych czytelników, ale wciąż porywające i zaskakujące dla zwykłych fanów.
Patrick McKay: To jest właśnie prawdziwa sztuczka, prawda? To jest coś, o czym rozmawiamy bez końca. Stąpamy po świętym gruncie – to jest ogromnie ukochana i bogata historia. Istnieją tysiące i tysiące lat historii. To była praca całego życia człowieka, a kanon jest tak labiryntowy. Praca nad tym serialem była radością, bo widać, że nie ma końca. Nie ma dna. Każdy liść ma swoją historię.
To trochę onieśmielające tworzyć coś w obrębie pustych przestrzeni, które pozostawił. To, do czego wciąż wracaliśmy, to pytanie: jak uhonorować ducha tego, co czujesz, gdy czytasz Tolkiena? Czy w innych adaptacjach udało się uchwycić tę unikalną mieszankę tonów i tematów, które były dla niego ważne? Wyzwaniem i szansą było tu opowiedzenie nowej historii w tym świecie, w przestrzeniach, które pozostawił puste, poinformowanej przez wszystko, co napisał, ale także historii, która byłaby emocjonalnie angażującą, zachwycającą, ekscytującą, porywającą podróżą jako pierwszy krok do tego ogromnego dzieła. Mam nadzieję, że przechodzimy przez obie kontrole z fanami i nie-fanami. To ciągłe balansowanie i coś, o czym nigdy nie przestaliśmy rozmawiać. Są miejsca, w których prawdopodobnie spojrzymy wstecz i pomyślimy: „Mogliśmy zrobić lepiej tutaj dla fanów, albo lepiej tutaj dla nie-fanów.” To trudne. Ale gdyby to było łatwe, każdy by to robił
Payne i McKay w Rings of Power światowa premiera w sierpniu.
ESQ: Jednym z moich ulubionych momentów sezonu był ten, kiedy Adar mówi do Galadriel: „Być może twoje poszukiwania następcy Morgotha powinny były zakończyć się w twoim własnym lustrze.” Uwielbiałem go zmuszającego Galadriel do konfrontacji z tym, jak zmieniła ją jej obsesja na punkcie zemsty. Obsesja to coś, co łączy ją z Sauronem; oboje mają obsesję na punkcie „zaprowadzenia pokoju w Śródziemiu”, choć nie zgadzają się co do tego, jak to wygląda. Co dalej z nią?
JP: Myślę, że musi nastąpić rozrachunek. Nawet wiedząc, że Sauron był częściowo zaangażowany w naukę stojącą za tworzeniem pierścieni, widzimy, jak daje zielone światło, by pierścienie i tak powstały. Musi też ponieść jakąś odpowiedzialność; „Upełnomocniłam Mrocznego Pana. Uratowałam mu życie na tratwie. Byłam stroną, która pozwoliła mu dojść od zera do przewodzenia armii” To wiele, z czym musi się zmagać i za co musi być odpowiedzialna. Myślę, że możemy spodziewać się, że będzie musiała podnieść te wątki i zobaczyć jak te decyzje wpływają na jej różne relacje.
PM: Sezon pierwszy był dla Galadriel prawdziwą podróżą emocjonalną. Była tak pewna, że ma rację, że to jej przeznaczenie, że to jest walka, którą musi stoczyć. Kiedy patrzy na chmurę popiołu zbliżającą się do niej w odcinku siódmym, naprawdę czuje, do jakiego strasznego błędu doprowadziła ją jej duma i wciągnęła w to tak wielu ludzi. Uwielbiam oglądać ją i Theo w tym odcinku. Naprawdę czuję, jak zastanawia się nad swoimi błędami i radzi Theo, by nie popełniał tych samych błędów, które ona popełniła. Ale potem w ósmym odcinku, kończymy z Elrondem znajdującym dowody, że go okłamała. Jej stawienie czoła konsekwencjom tego nie zakończyło się jeszcze.
ESQ: Dostaliśmy duży szok w tym odcinku, kiedy Galadriela ujawniła, że była kiedyś mężatką. Czytelnicy książek zastanawiali się, kiedy Celeborn wejdzie w ten wątek, ale myślę, że można śmiało powiedzieć, że nikt się tego nie spodziewał. Dlaczego wydawało się, że to właściwe ujawnienie?
PM: Zawsze szukamy sposobów na zasianie nasion, które, miejmy nadzieję, wyrosną później na drzewa. Staraliśmy się podejść do architektury całej Drugiej Ery jak do długoterminowego projektu twórczego, więc są postacie kanoniczne w całym Sezonie Pierwszym. Istnieją dodatkowe kanoniczne postacie, do których musimy się jeszcze dostać w przyszłych sezonach. Uwielbiamy też pomysł, że Galadriela jest już tak mądra, nawet jako ta młoda, zuchwała wersja samej siebie. Ona ma tysiące lat. Była mężatką przez może kilkaset lat, a to wciąż tylko mgnienie oka dla elfa. To tylko jeszcze jedno doświadczenie, jeszcze jedna tragedia, jeszcze jedna strata, która ją napędza. Podobał nam się pomysł, że czasem mówi się nowemu przyjacielowi lub nieznajomemu coś, czego nigdy nie powiedziałoby się najbliższym przyjaciołom. Może wyznania Theo prowokują wyznania od niej samej.
JP: Elf, który żyje od tysięcy lat ma większy Rolodex niż człowiek. W Sezonie Pierwszym byliśmy zainteresowani poznaniem Galadrieli jako jednostki, ponieważ mieliśmy pewien pomysł na historię – szczególnie pomysł na jej związek z Halbrandem, który okazuje się być Sauronem. Byliśmy również zainteresowani opowiedzeniem historii o przyjaźni między nią a Elrondem. Czuliśmy, że to jest podstawowa relacja. Zadaliśmy sobie pytanie: jakie są kluczowe relacje dla Galadriel z sezonu pierwszego? Jeśli chodzi o Celeborna, chcieliśmy dać ludziom znać, że jest to część jej osoby, która może stać się ważna później. Nie zdjęliśmy go z tablicy i nie powiedzieliśmy, że jest martwy. Ona mówi: „Nigdy więcej go nie widziałam” i zostawiamy to jako elipsę. Ale jeśli i kiedy to wróci, to będzie jak pociąg towarowy rozbijający się o nią, jeśli miłość jej życia wciąż jest w pobliżu. Teraz, gdy rozłożyliśmy fundamenty jej relacji z Sauronem, Elrondem, a nawet Gil-Galadem, mamy okazję w przyszłych sezonach zobaczyć, jak inne relacje, być może włączając Celeborna, będą dalej pokazywać inne strony jej osoby.
ESQ W miarę śledzenia serialu zafascynowało mnie to, jak pracujesz wokół kontekstu First Age z Silmarillionu. Ten materiał, jak rozumiem, jest niedostępny. Czy w trakcie tworzenia tej historii odczuwałeś to jako ograniczenie czy wyzwanie?
PM: Amazon udzielił licencji na prawa do Władca Pierścieni trylogia, w skład której wchodzą dodatki na końcu Return of the King, a także Hobbit. Historie Pierwszej Ery są zawarte w tym materiale w skróconej formie. Tak więc ta historia i ten mythos jest częścią Władca Pierścieni, nawet jeśli nigdy nie czytałeś The Silmarillion. Wchodząc w Drugą Erę, czuliśmy, że ważne jest, aby ustawić kontekst dla publiczności w ten sam sposób, w jaki Druga Era ustawia kontekst dla Trzeciej Ery
Tolkien mówi o „odległych górach” – w każdym miejscu w Śródziemiu jest coś w oddali, a jeśli tam pójdziesz, w oddali jest coś innego. Dla bohaterów w tej erze Śródziemia, Pierwsza Era jest w oddali. Podoba nam się pomysł tantalizowania, drażnienia i nawiązywania do tej historii, ale ostatecznie jest to osobna historia z własną złożonością i bogactwem, opowiedziana w innej książce, którą być może ktoś w przyszłości zaadaptuje. Ale aspekty tej historii, które wydawały się nam istotne dla konfliktów i zmagań każdej z tych postaci, uznaliśmy za ważne do wypełnienia. Na przykład, fakt, że Sauron, w tym momencie swojego rozwoju, zaczyna być drugim w kolejności dowódcą. Nie jest jeszcze Mrocznym Władcą. Będziecie obserwować jak staje się nim, przypuszczalnie, w trakcie trwania Drugiej Ery i w trakcie trwania serialu. Nawet fakt, że miał szefa jest ważnym kontekstem. Fakt, że Galadriela przeżyła te wojny i straciła ludzi w tych wojnach był ogromnie ważnym kontekstem
JP: Zrobię analogię muzyczną, bo muzyka jest bardzo ważna w Tolkienie. Pomyśl o tym, kiedy grasz jazz. To jest warstwowe. Masz fortepian, który gra z trąbką, który gra z basem, który gra z perkusją. Wyobraź sobie, że zabrałeś jeden z tych instrumentów, ale nadal masz pozostałe części. To, co staramy się robić, to zawsze opowiadać historie, które mogą grać jazz z rzeczami, do których nie mamy praw w Pierwszej Erze. Jeśli jesteś fanem, twój umysł wypełni bicie bębnów pod tym, ponieważ wiesz, jakie historie tam były. Z historiami, które nakładamy na wierzch, możesz powiedzieć: „Widzę, jak to dodaje inny ton lub smak na wierzchu rzeczy, które są tam poza przyznaniem praw.” To nieustanny taniec, w którym chcemy się upewnić, że wszystko współgra i nie jest sprzeczne, ale też nie wykorzystuje rzeczy, do których nie mamy praw
ESQ: Sezon pierwszy miał ogromną odpowiedzialność ustawić stół dla nowego widza. Teraz, kiedy już to zrobiliście, co czujecie się bardziej wolni, by zrobić w przyszłości?
PM: Oczywiście Sauron jest teraz szachownicą na planszy. Czuliśmy, że ważne jest, aby nie zaczynać tego serialu od Saurona w szale, ponieważ kiedy masz złoczyńcę tak przekonującego, złożonego i niebezpiecznego, ma on tendencję do zajmowania dużo przestrzeni powietrznej. Chcieliśmy więc zarobić i wypracować sobie drogę do tej złożoności zła. Ale teraz, gdy jest on pionkiem szachowym na planszy, jest wiele kostek domina, które zaczynają spadać. Wiersz o pierścieniach znajduje się w piosence na końcu ósmego odcinka śpiewanej przez Fionę Apple i skomponowanej przez Beara McCreary’ego. Siedem pierścieni, dziewięć pierścieni, jeden pierścień – każda partia potencjalnie może być nowym zwrotem w historii i nowym zwrotem w rozwoju Saurona przez Drugą Erę. Właśnie tam, w ósmym odcinku, jest kilka wskazówek co do tego, gdzie możemy pójść dalej. Mamy nadzieję, że sezon pierwszy tak was zaangażował w relacje międzyludzkie, że jesteście z nami przez całą podróż. W przeszłości otwarcie mówiliśmy o tym, gdzie zamierzamy się udać: zamierzamy opowiedzieć historię wykucia pierścieni władzy, powstania Mrocznego Władcy Saurona, upadku Númenoru i Ostatniego Sojuszu Elfów i Ludzi. Dokładnie kiedy i jak tam pójdziemy, i jakie, miejmy nadzieję, zachwycające zwroty akcji pojawią się po drodze, to rzeczy, na które ludzie będą musieli poczekać i zobaczyć
ESQ: Gdybyś został jutro zrzucony do Śródziemia, kim chciałbyś być w tym uniwersum?
PM: Cóż, Númenor jest całkiem fajny, bo to wyspa, i są tam piękne plaże, i ludzie są piękni, i architektura jest piękna. Byłoby całkiem słodko żyć w Númenorze, o ile umrę na ich wysokości, zanim wszystko zacznie się robić straszne.
JP: Myślę, że bycie Noldorskim Elfem byłoby dość niesamowite. Jeśli jesteś jednym z wygnańców, byłeś w Valinorze, wiesz jak to jest, zachowujesz pamięć o radości Nieba Elfów lub miejsca wielkiego światła, ale masz też możliwość bycia w Śródziemiu, gdzie robisz różnicę w życiu ludzi. Masz nieśmiertelne życie, aby uczyć się i doświadczać, rozwijać i widzieć wszystkie cuda Śródziemia. Mógłbyś zobaczyć te wszystkie różne stworzenia i nadal jesteś bezbronny. Ale też bycie Istarem byłoby całkiem słodkie, bo jesteś w stanie wrócić w różnych momentach
Payne i McKay na scenie ze Stephenem Colbertem podczas San Diego Comic-Con 2022
ESQ Pierścienie Mocy (Rings of Power) nie jest twoim pierwszym rodeo z wielką franczyzą. Co możesz nam powiedzieć o opuszczonym Star Trek film, który napisałeś?
PM: Chętnie bym ci o tym opowiedział. Pracowaliśmy nad kilkoma Star Trek filmów. Ten, o który pytasz, byłby czwartym filmem z tej serii, w którym ponownie wystąpili Chris Hemsworth i Chris Pine. Koncepcja była taka, że przez kosmiczne dziwactwo Star Trek świat, byli w tym samym wieku. To miała być wielka kosmiczna przygoda ojca z synem Indiana Jones i Ostatnia Krucjata w kosmosie. Byliśmy tym naprawdę zachwyceni. Mieliśmy oryginalny czarny charakter i naprawdę fajny 2001: A Space Odyssey-esque sci-fi idea w rdzeniu. Pracowaliśmy nad nim przez dwa i pół roku z Lindsey Weber, naszą producentką wykonawczą, która nie pisała scenariuszy do filmu Rings of Power, oraz niesamowitego reżysera, S.J. Clarksona. Film w końcu upadł i to naprawdę było dla nas złamanie serca. To część tego, co nas tu przywiodło, bo dało nam do myślenia: „Rany, z wielkim tytułem IP, wielkimi gwiazdami filmowymi i historią, która w naszym odczuciu miała szansę być wspaniała, nie udało się tego połączyć” Czuliśmy, że wiatry zmieniają się przeciwko wielkim filmom, co jest częścią tego, co sprawiło, że zaczęliśmy poważnie traktować telewizję. To doprowadziło nas do Rings of Power. Ale bardzo byśmy chcieli zrobić ten film. Chcę zdradzić fragment, który jest ekscytujący – jak skończą razem. Możemy to zrobić, JD?
JP: Jasne, czemu nie? Jest taki odcinek Star Trek: The Next Generation gdzie znajdują Scotty’ego, który jest uwięziony w transporterze od kilku dekad i mogą z nim przeżyć fajną przygodę. Nasz pomysł był taki: „Co by było, gdyby tuż przed zderzeniem Kelvina z tym ogromnym statkiem górniczym, George Kirk próbował przesłać się do promu swojej żony, gdzie właśnie urodził się jego syn, Jim Kirk? A co jeśli statek nie eksplodował całkowicie – co jeśli zostawił trochę kosmicznego złomu?” Pomyśl o tym, kiedy wysyłasz SMS-a i już go wpisałeś, ale nie do końca nacisnąłeś „wyślij”. Po drugiej stronie widzą te trzy małe kropki, które ktoś wpisał. To tak jakby transporter wchłonął jego wzór do bufora wzorów, ale nie wypluł go po drugiej stronie. To była właściwie jego zapisana kopia, która była w komputerze
PM: Czyli przygoda polega na tym, że Chris Pine i załoga m.in Enterprise muszą szukać wraku statku, na którym zginął jego ojciec z powodu tajemnicy i nowego złoczyńcy. W statku natykają się na schemat jego ojca. Wysyłają go na zewnątrz, a on nie ma pojęcia, że w ogóle nie upłynął czas i że patrzy na swojego syna. Potem przygoda toczy się dalej.
Adrienne Westenfeld
Books and Fiction Editor
Adrienne Westenfeld jest Books and Fiction Editor w Esquire, gdzie nadzoruje relacje z książek, redaguje fikcję i kuratoruje Esquire Book Club.
Ta zawartość jest importowana z OpenWeb. Możesz być w stanie znaleźć tę samą treść w innym formacie lub znaleźć więcej informacji na ich stronie internetowej.