Drogi Quentinie,
Mój chłopak i ja pochodzimy z zupełnie różnych środowisk. Ja jestem w wieku 30 lat, a on ma 40. Oboje posiadamy własne domy i mieliśmy zbudowane życie przed spotkaniem. Jesteśmy teraz razem od pięciu lat, a przez ostatnie 2,5 roku mieszkaliśmy tylko w moim domu.
Oto rub: Mój chłopak uważa, że nie powinien mi nic płacić za mieszkanie w moim domu, ponieważ posiada swój własny dom i nie jest jeszcze gotowy, aby go wynająć. Uważa również, że ponieważ mam w domu dwójkę dzieci, nie powinien być odpowiedzialny za żadne rachunki w moim domu.
On korzysta z moich mediów, moich materiałów (sprzątanie, papier toaletowy, itp.) i naraża mój dom na zużycie, przebywając tu 24/7. Nie jest zainteresowany wspólnym zakupem czegokolwiek, gdy rzeczy się psują lub wymagają wymiany, ponieważ, jak mi przypomina, to nie jest jego dom.
Czy powinien mi płacić chociaż jakąś kwotę za wyłączne zamieszkiwanie w moim domu? Czy powinniśmy wszystko rozdzielić, biorąc pod uwagę, że on ma swoje własne miejsce, za które płaci, ale w którym nie mieszka? Co sądzicie o jego nieelastycznym stanowisku w sprawie naszej sytuacji finansowej?
Właściciel domu & Matka
Drogi H&M,
Pieniądze nie są romantycznym tematem. Ale nie poruszenie tego tematu w odpowiednim czasie i z szacunkiem może zabić wasz romans.
Złóż to pod „S” dla „niektórych ludzi” Niektórzy ludzie będą liczyć każdą fasolę, i oprzeć każdy wysiłek, aby być graczem zespołowym, podczas gdy inni pójdą do wszelkich długości, aby pomóc innej osobie – nosić swoje torby z zakupami w górę schodów metra, pomagając osobie, która jest niedowidząca, aby przejść przez ruchliwą ulicę, podczas gdy inni patrzą na sparaliżowany przez ich własnych nerwów.
Biorąc pod uwagę, że w gospodarstwie domowym są cztery osoby, powinien on płacić co najmniej jedną czwartą tych rachunków, jeśli nie więcej. Jeśli on nie wynajmuje swojego domu, a on leży pusty, podczas gdy on spędza dni i noce z tobą, powinien rozważyć płacenie ci przynajmniej nominalnej kwoty pieniędzy za wynajem, a także przyczynić się do żywności i rachunków za media dla twojej rodziny.
Jeśli on nie wynajmować swojego domu, powinien to zrobić. Jeśli on robi wynajmuje swój dom i osiąga zysk ponad własne spłaty hipoteczne, powinien płacić Ci coś za to, że z Tobą mieszka. Proponuję połowę zysku, jaki osiąga na własnym domu, zakładając, że nadal będzie to równało się „symbolicznej” kwocie poniżej rynkowej stawki za wynajem.
„Biorąc pod uwagę, że w gospodarstwie domowym są cztery osoby, powinien on płacić co najmniej 1/4 tych rachunków, jeśli nie więcej. „
Porozmawiajmy teraz o dobrych rzeczach: Nie pomieszaliście swoich finansów, nie dostaliście wspólnej karty kredytowej ani nie włożyliście pieniędzy na wspólne konto oszczędnościowe – takie, na którym każda ze stron mogłaby wypłacić pieniądze bez zgody drugiej. On również zna wydatki związane z utrzymaniem domu. Nie zaszkodzi mu o tym przypomnieć.
Nie ma tu jednak ofiar. Zarządzanie oczekiwaniami i granicami przed skokiem jesteście ważni. Oboje jesteście dorośli. Czas na przeprowadzenie rozmowy o podziale rachunków i czynszu, a także wszelkich innych obowiązków domowych – czy on zostawia ci wszystkie prace domowe? – był w tygodniach przed wprowadzeniem się twojego chłopaka.
Cokolwiek postanowisz, umieść to na piśmie. W ten sposób nie może być żadnych nieporozumień. Nikt nie wykręca mu ręki: Płaci za siebie, albo może się wyprowadzić. Oczekiwanie, że będzie mieszkał z tobą za darmo, nie ponosząc żadnych kosztów, jest nie na miejscu. To nie wróży dobrze na przyszłość, a wątpię, żeby jego bezkompromisowość była odosobnionym zachowaniem.
Twój żyjący chłopak powinien mieć błyszczącą czerwoną flagę przypiętą do klapy jako ostrzeżenie (ale wątpię, żeby za nią zapłacił).
Follow Quentin Fottrell onTwitter.
Możesz wysłać e-mail do The Moneyist z wszelkimi pytaniami finansowymi i etycznymi związanymi z koronawirusem na adres qfottrell@marketwatch.com.
Sprawdź.the Moneyist prywatnie na Facebookugrupa, w której szukamy odpowiedzi na najbardziej drażliwe życiowe problemy związane z pieniędzmi. Czytelnicy piszą do mnie z różnego rodzaju dylematami. Zamieść swoje pytania, powiedz mi, o czym chcesz wiedzieć więcej, lub wypowiedz się na temat najnowszych felietonów Moneyist.
Moneyist żałuje, że nie może odpowiadać na pytania indywidualnie.
Więcej od Quentin Fottrell:
’Praktycznie możemy kończyć nawzajem swoje zdania’: Wychodzę za mąż w 2023 roku. Chcę mieć intercyzę. Ona chce połączyć nasze finanse. Jaki jest mój następny ruch?
’Chcę poznać kogoś bogatego. Czy to takie złe? Mam 46 lat, zarabiam 210 000 dolarów i jestem właścicielem domu o wartości 700 000 dolarów. Jestem zmęczony umawianiem się z 'nieudacznikami’
’Chcę prosperować’: Mam 29 lat, pracuję na pół etatu i wyszedłem z 15-letniego obraźliwego związku. Jak mam stanąć na nogi finansowo?