Show Biznes

Moon Knight odcinek 4 jest pełen zwrotów akcji, ale naprawdę zależy nam na jednej postaci

Zajmuję się parasolem Disney+ – Marvelem, Gwiezdnymi Wojnami, wszystkim tym– wystarczająco długo, by znać jedną zasadniczą prawdę o każdym filmie i serialu, który daje nam Dom Myszy: Zawsze, zawsze będzie miał miejsce nagły i niezrozumiały debiut postaci nie-ludzkiej.

Mandalorianin miał Żabią Damę. Loki miał Aligator Loki, po którym szybko pojawił się Żabi Thor. Teraz Moon Knight ma – i na zawsze będzie miał – Hippo God. Hippo God! All hail, etc. etc. Zanim przejdziemy do Hippo God, który, tak, ma imię, omówmy krótko surrealistyczne zakończenie 4. odcinka Moon Knight . Pod koniec tego tygodnia złoczyńca Arthur Harrow strzela i zabija Marca Spectora, co zabija także Stevena Granta. Marc budzi się w czymś, co wydaje się być szpitalem psychiatrycznym, widząc różne przedmioty ze swoich ostatnich przygód porozrzucane po oddziale. Walcząc o przytomność, Marc poddaje się lekko stresującemu przesłuchaniu przez Harrowa, który w tym śnie, rzeczywistości czy iluzji wydaje się być kimś w rodzaju pracownika socjalnego. (Nie jesteśmy jeszcze pewni, który z nich.)

Marcowi udaje się uciec z objęć Harrowa, pędząc korytarzami szpitala, gdzie znajduje, kto inny, Stevena. Dwóch Oscarów Isaaców (spell check anyone?) przytula się. Aw. Gdy wyruszają razem, wbiegając przez podwójne drzwi, zatrzymuje ich hipopotam. Od tego momentu rozpoczynają się napisy końcowe. Marvel! Musimy zaakceptować, że takie rzeczy są normalne. Cóż, jeśli chodzi o boga hipopotamów, to jest nim egipskie bóstwo Taweret.

Oto, co Moon Knight główny scenarzysta/producent wykonawczy powiedział Marvel.com o decyzji włączenia Tawereta:

„Już w pierwszym tygodniu Marvel dostarczył nam mnóstwo materiałów na temat egiptologii oraz starożytnych egipskich bogów i bóstw” – kontynuuje. „Jednym z takich materiałów był laminowany plakat z rysunkami wszystkich bogów – jednym z nich był Taweret. Spędziłem cały pierwszy tydzień w naszym pokoju dla pisarzy, gapiąc się na niego. Aż w końcu, w pewnym momencie, nie mogłem już dłużej wytrzymać. Przerwałem to, o czym rozmawialiśmy i powiedziałem: 'Chłopaki, mamy coś o wiele ważniejszego, czyli jak wprowadzić tego hipopotama do serialu?'”

Według Marvel.com, Taweret jest egipską boginią porodu, która „przestaje się starzeć w wieku dojrzałym i nie może umrzeć w konwencjonalny sposób” Najwyraźniej, zgodnie z opisem Marvela, „rozproszenie większej części molekuł ciała Ennead spowoduje śmierć, a nawet wtedy możliwe jest wskrzeszenie przez innych bogów” Skoro Marvel podkreśla zdolność Tawareta do, no wiesz, efektywnego pozostawania nieśmiertelnym, należy sądzić, że pomoże ona ożywić Marca i Stevena, wydając się stosunkowo przyjazna i, no wiesz, wszechmocna. Jeśli Harrow uwięził Marca i Stevena w jakiejś iluzji, to może będzie miała środki, by ich z niej wyrwać.

Pomijając superbohatera tego wszystkiego, cieszę się, że Marc i Steven wreszcie się dogadują i mają nowego przyjaciela do zabawy. To wszystko.

Ta zawartość została zaimportowana z serwisu YouTube. Być może będziesz mógł znaleźć tę samą treść w innym formacie lub uzyskać więcej informacji na ich stronie internetowej.

Ta zawartość jest tworzona i utrzymywana przez osobę trzecią, a następnie importowana na tę stronę, aby ułatwić użytkownikom podawanie adresów e-mail. Więcej informacji na temat tej i podobnej zawartości można znaleźć na stronie piano.io

Related Articles

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button