Show Biznes

Musicie zobaczyć, jak Stranger Th ings poradziło sobie z momentem „wbiegnięcia na wzgórze”

Szczęśliwego tygodnia Stranger Things, ludzie. Sezon czwarty, tom drugi serialu spadnie w ten piątek – i absolutnie wiemy, że jesteś tam przygotowując się do nieuniknionego szaleństwa.

Założyłeś wreszcie tę Dungeons & Dragons ekipę z kumplami? Albo zdobyłeś wymarzoną trwałą? Jeśli jesteś w obozie, który po prostu słuchał „Running Up That Hill” w kółko, to mamy dla ciebie idealny podkład do Volume Two. Netflix opublikował właśnie fascynujące spojrzenie na to, co prawdopodobnie stało się definiującą sceną pierwszej partii odcinków tego sezonu. Znacie tę scenę: Vecna podejmuje szaloną próbę odebrania życia Maxowi – nawet wyczarowując wizję jej upadłego przyrodniego brata, Billy’ego – ale ostatecznie zostaje udaremniona, gdy ekipa dzieciaków dowiaduje się, że muzyka może spowolnić złoczyńcę. Piosenka, która gra nad sceną, oczywiście, jest Kate Bush „Running Up That Hill” Ale czy zastanawialiście się kiedyś, jak Stranger Things ściągnął filmowanie sceny, która wygląda zaskakująco fotorealistycznie?

Zanim spadną ostatnie odcinki sezonu, powinniście sprawdzić zakulisowe wideo. W klipie, Sadie Sink (która gra Max w serialu) i reżyser odcinka, Shawn Levy, sumiennie rozbijają praktyczne kontra CGI efekty w uciekającym momencie. Okazuje się, że znaczna część legowiska Vecny – a nawet sam Vecna, jak dowiedziało się wielu fanów – została zbudowana przez ekipę Stranger Things . Nawet gęsty grzyb, przez który Max musi przebiec, by wrócić do Dustina i spółki, był prawdziwy. Ale nie moglibyście zapłacić nam żadnej sumy pieniędzy za zmierzenie się z Jamie Campbell Bowersem w jego pełnym przebraniu Vecny. Kudos, Sadie Sink. Możecie obejrzeć pełny filmik poniżej.

Ta zawartość jest importowana z YouTube. Możesz być w stanie znaleźć tę samą treść w innym formacie, lub możesz być w stanie znaleźć więcej informacji, na ich stronie internetowej.

Ta treść jest tworzona i utrzymywana przez osobę trzecią i importowana na tę stronę, aby pomóc użytkownikom w podaniu ich adresów e-mail. Więcej informacji na temat tej i podobnych treści można znaleźć na stronie piano.io

Related Articles

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button