Po prawie trzech i pół godzinach Avatar: The Way of Water, czy usiadłeś, brzuch pełen litrowej wielkości Diet Coke i pomyślałeś sobie, Hmmmm, to naprawdę mogło być dłuższe? Jeśli tak, to technicznie rzecz biorąc, mieliście rację. Chociaż 2009’s Avatar w końcu wydany na DVD ze specjalnym rozszerzonym director’s cut – z mnóstwem usuniętych scen i bonusowych materiałów filmowych – możemy nigdy nie dostać, aby doświadczyć tego z The Way of Water.
Wg Avatar producent Jon Landau w niedawnym wywiadzie, nie zostało wystarczająco dużo materiału z The Way of Water do reżyserskiego cięcia. Jednak według ostatnich rewelacji Jamesa Camerona, wyciął on dziesięć minut z ostatecznego czasu trwania długo oczekiwanego sequela Jeśli zastanawiacie się, czy to był kluczowy materiał filmowy wyjaśniający, kim jest ojciec Kiri, albo gdzie będzie następny atak na Pandorę, to nie musicie się już martwić.
Podczas rozmowy z Esquire Middle East, Cameron ujawnił, że kontempluje rolę przemocy w swojej pracy jako reżyser akcji. „Patrzę wstecz na niektóre filmy, które zrobiłem i nie wiem, czy chciałbym teraz zrobić ten film. Nie wiem, czy chciałbym fetyszyzować broń, jak to zrobiłem w kilku Terminator filmy 30-plus lat temu, w naszym obecnym świecie. To, co dzieje się z bronią w naszym społeczeństwie, skręca mi żołądek” – powiedział Cameron.
Najwyraźniej refleksja reżysera nad swoją filmografią wywarła duży wpływ na jego decyzje filmowe w The Way of Water. Cameron zakończył się pozostawiając przedstawienia przemocy z broni palnej z filmu na podłodze pokoju cięcia. Najwyraźniej, żyjąc w Nowej Zelandii – gdzie Avatar: The Way of Water został nakręcony – wpłynął na spojrzenie Camerona również na broń, ponieważ wszystkie karabiny szturmowe są w tym kraju zakazane. „Właściwie wyciąłem około 10 minut filmu ukierunkowanego na akcję z użyciem broni,” dodał Cameron. „Chciałem pozbyć się części brzydoty, znaleźć równowagę między światłem i mrokiem. Oczywiście musisz mieć konflikt. Przemoc i akcja to to samo, w zależności od tego, jak na to spojrzysz. To jest dylemat każdego filmowca akcji, a ja jestem znany jako filmowiec akcji.”
Mam nadzieję, że w następnym Avatar rata, zamiast płonących karabinów zobaczymy jeszcze bardziej kreatywne bronie i skoordynowane ataki między Na’vi a obcymi dzikimi zwierzętami. Chętnie weźmiemy gigantycznego kosmicznego wieloryba zamiast kul
Sirena On
Sirena He jest asystentką redakcji i pisarką, która skupia się na mediach i kulturze. Jest miłośniczką horrorów i wierzy w uzdrawiającą moc opowiadania historii.
Ta treść jest importowana z OpenWeb. Możesz być w stanie znaleźć tę samą treść w innym formacie, lub możesz być w stanie znaleźć więcej informacji, na ich stronie internetowej.
Filmy
Reklama – Continue Reading Below
Advertisement – Continue Reading Below