Show Biznes

Prawie straciliśmy kolejną postać w Stranger Things Season 4

Ta historia zawiera spoilery do Sezonu czwartego, Tomu drugiego Stranger Things.

Jeśli zeszłotygodniowy finał Stranger Things pozostawił cię w zaklętym kręgu nieubłaganej dysocjacji i/lub niekończących się łez, nie jesteś sam. My wciąż opłakujemy biednego Eddiego Munsona. Nigdy nie zapomnij najbardziej metalowego koncertu, jaki widział Upside Down.

Wierzcie lub nie, twórcy Stranger Things, Matt i Ross Duffer, powiedzieli ostatnio Collider że prawie straciliśmy kolejną ulubioną przez fanów postać. (Przy okazji, straciliśmy Dr. Brennera, ale ten koleś nie był do końca bohaterem.) „Jeśli chodzi o to, kto to zrobi, kto żyje lub umiera … Myślę, że była wersja, w której Dimitri, AKA Enzo, nie zrobił tego,” Ross Duffer powiedział outletowi. „[Enzo] skończyło się na tym, że się udało. Ale to [the most] radykalne odejście od oryginalnego pomysłu w stosunku do tego, co skończyło się na tym, co zrobiliśmy.” Oczywiście Duffer ma na myśli porywacza Hoppera, który stał się jego najlepszym kumplem, Dimitri. Po tym jak pomaga Hopperowi wydostać się z więzienia, rosyjski strażnik staje się wrogiem Związku Radzieckiego.

Szczerze mówiąc, czy ktokolwiek z nas mógłby przełknąć kolejną stratę w rodzinie Stranger Things zwłaszcza, że losy Maxa wciąż nie są przesądzone? Zdecydowanie nie. Podczas gdy czekacie na sezon piąty, sprawdźcie, co Duffer miał do powiedzenia o tym, jak Stranger Things zespół mapuje sezon. „Więc kiedy łamiemy sezon, to jedną z pierwszych rzeczy, o których mówimy jest, Gdzie chcemy, aby ta historia się skończyła?” Powiedział Ross. „Więc zakończenie jest zawsze tym punktem docelowym. Nawet jak przerabiamy Epizod Pierwszy, wiemy dokładnie dokąd zmierzamy. Nie sądzę, że w którymkolwiek sezonie naprawdę zboczyliśmy z drogi do finału, zawsze się go trzymaliśmy. Wierzę, że w tym przypadku jest tak samo.”

Ta treść została zaimportowana z YouTube. Możesz być w stanie znaleźć tę samą treść w innym formacie, lub możesz być w stanie znaleźć więcej informacji, na ich stronie internetowej.

Ta treść jest tworzona i utrzymywana przez osobę trzecią, a następnie importowana na tę stronę, aby pomóc użytkownikom w podaniu ich adresów e-mail. Więcej informacji na temat tej i podobnych treści można znaleźć na stronie piano.io

Related Articles

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button