Show Biznes

Przyjazna rozmowa z Ericiem Dane

Eric Dane pojawia się na naszej zaplanowanej przyjacielskiej rozmowie, wydmuchując chmurę dymu ze swojego vape’a – hell yeah, brother! ilość dymu, tak naprawdę– w stronę kamery. Dane jest w szarej koszulce, za nim widać gówniany hotel, najwyraźniej jest w drodze. Miraż oparów rozprasza się, ukazując Dane’a, szczęśliwego jak cholera, że jest tu, gdziekolwiek jest. „Hej!” – mówi, jakbym go zaskoczył.

Nigdy byś nie pomyślał, że to człowiek, który jako zły ojciec z Euphorii, Cal Jacobs, wygłosił jeden z najbardziej porywających monologów w najnowszej historii telewizji. Za jednym zamachem człowiek ten ujawnił się swojej rodzinie, wyrzekł się jej, i wyciągnął swojego (protetycznego!) fiuta, który w międzyczasie walił się po macie powitalnej. Występ Dane’a w roli niegdyś zamkniętego w sobie, bardzo brutalnego ojca z przedmieścia nie tylko podkreśla karierę, która obejmuje pamiętne role w Grey’s Anatomy i The Last Ship , ale może być rolą, która przyniesie mu nominację do nagrody Emmy. W międzyczasie 49-letni aktor jest w trakcie piekielnego okresu pracy – który potrwa aż do rozpoczęcia zdjęć do trzeciego sezonu Euphorii , o którym oczywiście mówiliśmy.

A Dane, w Zoom na początku tego miesiąca? Jest opanowany, spokojny i wciąż nie może się otrząsnąć po nieokreślonej liczbie Top Gun: Maverick ogląda.


ESQUIRE: Eric, co słychać?

Eric Dane: Żyjesz jak marzenie, Brady.

Jak się masz?

Cóż, jestem w Vancouver i kręcę film. Kocham Vancouver. Północny zachód Pacyfiku.

Co robisz dla zabawy, kiedy jesteś w takim mieście?

Widziałem Top Gun już trzy razy.

Czuję, że byłbyś w tym dobry. Mógłbym Cię zobaczyć jako jednego z admirałów z Jonem Hammem.

W innym życiu, stary, może będę miał szansę. Widziałeś już ten film?

Widziałem go w kinie, ale natychmiast tego pożałowałem. Prawie nic nie słyszałem.

Cóż, mam dobrą wiadomość – za drugim razem jest lepiej. Obejrzyjcie go więc na największym ekranie, na jakim się da. W Kanadzie jest takie kino, które wyświetla filmy na głównym ekranie, a także na ścianach po bokach. W ten sposób można się całkowicie zanurzyć. To jest kurewsko fenomenalne, stary.

Co jeszcze planujesz w Kanadzie?

Kręcę ten film w Vancouver, a potem pojadę do Atlanty, żeby nakręcić kolejny. Potem prawdopodobnie będę kręcił w Nowym Jorku, co prawdopodobnie zaprowadzi mnie z powrotem do Euphorii. Więc tak, stary, mam szczęście. Mam wielkie szczęście.

Czy jest w tym coś przytłaczającego? Czy może raczej ulga, że masz już wszystko przygotowane i gotowe do pracy?

Jedno i drugie. Wymaga to wielu przygotowań, a to może być nieco zniechęcające. Ponadto filmy te są kręcone w różnych miejscach. Życie w drodze nie jest więc tak czarujące i romantyczne, jak mogłoby się wydawać. Uwielbiam przebywać w domu. Uwielbiam przebywać z moimi dziećmi. Uwielbiam swoją rutynę w Los Angeles. I staram się ją odtworzyć w podróży, aby mieć jakieś pozory normalności. Z oczywistych powodów jest inaczej.

eric dane as cal jacobs
„Nie wiem, jak będzie wyglądało zakończenie Euphorii” – mówi Dane o przyszłości serialu. „W ostatnim sezonie widzimy Cala, który w oczywisty sposób ma duży problem z powrotem do świadomości, prawda? Ale jestem pewien, że nie zobaczymy Cala za kratkami, ani nie będzie miał relacji z Nate’em za szybą.”

Eddy Chen / HBO

Nie jestem pewien, jak daleko zaszedłeś w kręceniu Niebezpiecznych wód, ale chciałem złożyć kondolencje dla Raya Liotty.

Dziękuję. Trudno mi się wypowiadać na ten temat, ponieważ Ray dotarł na Dominikanę dzień po moim wyjeździe. I choć nasze wątki się przecinają, nie spędziłem z nim żadnego czasu. Oczywiście, to tragiczne. To było tak nagłe i dziwne. Ray wydawał mi się młodym, pogrzebowym człowiekiem.

W zeszłym tygodniu opowiadałem komuś o Polu marzeń kto nawet nie słyszał o tym filmie.

O rany. To był jeden z moich ulubionych filmów wszech czasów.

Mój też. Za każdym razem płaczę na temat ojca.

O tak. Ponieważ straciłem ojca, gdy miałem siedem lat, to kiedy on pyta swojego ojca, czy chce się załapać, za każdym razem mnie to dobija.

Czy możesz mnie zabrać do momentu, kiedy po raz pierwszy dowiedziałeś się o Calu Jacobsie? Co o nim pomyślałeś?

Cóż, pomyślałem, że to skomplikowany facet i musiałem się zastanowić, jak bardzo moje okoliczności życiowe różnią się od okoliczności życiowych Cala. Z wyjątkiem tego, że obaj mamy rodziny. To są te podobieństwa. Ale Cal to naprawdę bardzo, bardzo skłócony facet, prowadzący bardzo surowe, podwójne życie. Musiałem się z tym utożsamić, znaleźć sposób, aby jak najdokładniej sportretować tego faceta i wcielić go w życie.

Pomyślałem, że wiem, jak to jest prowadzić podwójne życie. Miałem swoje walki z uzależnieniem i tak dalej. Na pewno wiem, jak to jest stracić, ale już się z tym nie zmagam. Więc wszystko jest w porządku. Ale pomyślałem sobie, że wiem, jak to jest żyć w kłamstwie, prowadzić podwójne życie, wystawiać się na widok innych ludzi, by na zewnątrz wyglądać tak, a w środku czuć się zupełnie inaczej.

Living freely? Nie wiem, czy to koniecznie oznacza, że możesz robić, co chcesz, kiedy tylko chcesz.

W tym właśnie tkwi moja więź z Calem, ponieważ oczywiście ten serial w tak dużym stopniu dotyczy młodszego pokolenia, ale uważam, że Cal ma coś do powiedzenia na temat życia wewnętrznego dzisiejszych mężczyzn i tego, co trzymamy w środku.

Myślę, że jako dzisiejsi mężczyźni mamy pewien ideał tego, jacy powinniśmy być. Nie wiem, czy to się zmieniło w ciągu ostatnich 40 lat.

Myślę, że w pewnym stopniu nadal jest to prawdą, na pewno.

Cóż, z pewnością za mojego życia istniał ideał mężczyzny, jakim powinien być. I chociaż w ciągu ostatnich 10, 15, 20 lat uległ on swoistej redefinicji, to nadal jest to w pewnym sensie prymitywne wyobrażenie o tym, jaki powinien być mężczyzna. I myślę, że Cal w dużej mierze to właśnie zrobił. Ta fasada, którą stworzył, to życie, które stworzył – stworzył idealnego mężczyznę. Pracował w bardzo męskiej branży. Był budowlańcem-deweloperem. Miał idealne życie, dwóch chłopców, którzy byli tak samo męscy jak on. Idealną żonę i dom. Filar w społeczności. W środku jest dokładnym przeciwieństwem tego wszystkiego.

W finale sezonu widzimy przebłysk jego wolności. Jak myślisz, co to znaczy żyć w wolności?

Żyć w wolności? Nie wiem, czy to oznacza, że można robić, co się chce, kiedy się chce. Mamy instynkty, które często muszą być tłumione ze względu na architekturę społeczeństwa, w którym żyjemy. I myślę, że Cal w dużej mierze to rozumie. Nie sądzę, aby odnalazł jeszcze swoją wolność, ale jest na dobrej drodze do tego. Myślę, że teraz jest jak – jest niedziela rano, a on je dim sum. Próbuje wszystkiego.

Ale myślę, że w końcu to rozgryzie. Mam nadzieję, że mu się uda. Byłoby miło zobaczyć Cala w związku, jak wreszcie ustatkuje się z kimś, kogo kocha. Żeby znalazł bratnią duszę, wiesz?

Czy myślisz, że Euforia prowadzi do punktu, w którym podróż Cala zakończy się wysoką notą?

Nie wiem. Nie wiem, jak wygląda zakończenie Euforii. W ostatnim sezonie widzimy Cala, oczywiście jest duży spadek w jego drodze powrotnej do świadomości, prawda? Ale jestem pewien, że nie widzimy Cala za kratkami, ani nie ma on relacji z Nate’em za szybą.

Czy możemy porozmawiać o tym, jak udało Ci się zagrać monolog?

Cóż, musiałem się upewnić, że mam odpowiednie słowa, zanim zacząłem dokonywać wyborów, bo było ich tak wiele. Nauczenie się tego na pamięć było dość trudnym zadaniem. Ale zapamiętywanie tekstów to ósma część tego, jak się robi kiełbasę. Nie mogę oceniać tej postaci, bo to wpłynie na wybory, których ostatecznie dokonam w stosunku do niej. Ale będę też z kimś pracować. Mam trenera aktorstwa, mentora, nauczyciela, z którym pracuję i który pomaga mi zrozumieć, jakie wybory są najmocniejsze i co kryje się pod maską intencji scenarzysty. I w końcu, na koniec dnia, jak sprawić, żeby to było prawdziwe.

Ta treść została zaimportowana z serwisu YouTube. Być może będziesz mógł znaleźć te same materiały w innym formacie lub uzyskać więcej informacji na ich stronie internetowej.

To właśnie od samego początku uwielbiam w Euphoria. To naprawdę jest przedstawione jako sen, ale słowa i interakcje są prawdziwe w samym sercu tego wszystkiego.

Cóż, mamy niesamowicie utalentowaną obsadę. I mówię o nich jako o młodych dorosłych. Staram się nie nazywać ich dziećmi, bo czuję się wtedy staro. Ale ci młodzi dorośli są tak młodzi, że świetnie poradzili sobie z tym sukcesem, są fenomenalnie utalentowani i inspirują mnie za każdym razem, kiedy wchodzę z nimi na plan.

Czego nauczyłeś się o przyszłości, przebywając w otoczeniu tak wielu utalentowanych młodych ludzi?

Wiesz, to daje mi trochę nadziei. Mamy młodych ludzi, którzy są tak głęboko zaangażowani i zainteresowani sztuką aktorską. I nie chodzi tylko o to, żeby się pokazać, włożyć kostium, brokat wokół oczu i recytować kwestie, które ktoś napisał.

Jest coś, co mnie niepokoi jako kogoś, kto zajmuje się sportem dla Esquire’a. Co się dzieje z karierą futbolową Nate’a?

[Laughs] Nie wiem, ale wybieram Warriors w szóstce. Jestem z San Francisco, człowieku.

Oglądasz dzisiejszy mecz?

O mój Boże, oczywiście. Każde pojedyncze dryblingi.

Czy w prawdziwym życiu spotykasz się ze sportowcami?

Raz spotkałem LeBrona Jamesa. Był taki łaskawy i super miły.

LeBron musi oglądać Euphoria, prawda?

Jestem prawie pewien, że tak. Kiedy go poznałem, myślę, że zrozumiałem, że wie kim jestem, i domyśliłem się, że to z Euphorii.

Będziemy musieli ściągnąć Bronny’ego Jr. do Euphoria High.

Weźmy Bronny’ego. Bronny jest świetny, stary.

Cóż, ostatnia uwaga, jaką mam, jest taka, że czuję, że byłbyś świetnym trenerem w filmach sportowych.

Oh, stary. Wiesz co? To jest moja wymarzona rola. Bo każdy chce wygłosić mowę do drużyny, która przegrywa w połowie meczu. Wchodzisz i rozpalasz swoich ludzi, czy to w piłce nożnej, czy w baseballu – cóż, baseball nie ma połowy – ale jak trener piłki nożnej czy koszykówki.

Widzę to.

Inspirujesz swoją drużynę i rozpalasz ją w połowie meczu? Potem wchodzą i wygrywają.

Ta zawartość jest tworzona i utrzymywana przez osobę trzecią, a następnie importowana na tę stronę, aby ułatwić użytkownikom podawanie adresów e-mail. Więcej informacji na temat tej i podobnej zawartości można znaleźć na stronie piano.io

Related Articles

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button