Masz więc bilety na Avatar: Way of Water. Yikes! Kosztują mniej więcej tyle, co przeceniony stek porterhouse. Ale kogo to obchodzi? Jesteś w ponad trzy godziny czasu w świecie fantasy, który doprowadził ludzi do stanu depresji. (Poważnie. Zostało to nazwane Depresją po Avatarze)
Jeden problem: może nie widziałeś pierwszego Avatar odkąd zadebiutował ponad dekadę temu. To znaczy, byliśmy wtedy innymi ludźmi. Młodzi i naiwni, błogie nieświadomi wszystkiego, co miało nadejść. Czy rozpoznałbyś siebie, gdybyś zobaczył ponownie swoją wersję z 2009 roku? Prawdopodobnie miałeś na sobie skinny jeans i koszulkę Ed Hardy. Jeśli zablokowałeś wiele wspomnień z tamtych czasów – w tym, być może, kilka kluczowych Avatar punkty fabularne-wszystko co musisz zrobić to zaufać mi i przeczytać szybkie odświeżenie. Nie będę cię zamęczał zbyt dużą ilością informacji. To znaczy, masz długość lotu przez kraj Avatarsequel do obejrzenia. Jestem tu, by cię uratować. W dodatku nie potrzebuję nawet neuralinku do ciała niebieskiego kosmity, żeby to zrobić.
Na jakiej planecie znowu jesteśmy?
Jest rok 2154. Jesteśmy na planecie księżycowej o nazwie Pandora w systemie gwiezdnym Alfa Centauri. (Nie, nie Pandora, sklep jubilerski, w którym dostajesz bransoletki z charmsem jako prezenty dla krewnych, których nie znasz tak dobrze) Pandora to wielka niebieska planeta z wyobraźni reżysera Jamesa Camerona, gdzie wszystko wygląda jak dużo lepsza wersja najlepszych tropikalnych wakacji, jakie kiedykolwiek wziąłeś – z wyjątkiem atmosfery, która cię zabije, jeśli spróbujesz surowego psa bez maski tlenowej.
What the Hell Are We Doing Here?
W tym miejscu nienawistnicy Jamesa Camerona znaleźli skarbnicę szczegółów, za które mogą go wyszydzić. Ludzie całkowicie wyczerpali zasoby naturalne Ziemi. Oczywiście, kolejnym najlepszym rozwiązaniem jest wysłanie grupy wojskowych na obcą planetę, aby siłą ukraść ich zasoby naturalne. Trochę ciężkawe? Nie. Nie ma czegoś takiego w filmowym uniwersum Jamesa Camerona. To nie są zajęcia z ekologii w szkole średniej, więc nie będę was zanudzał pełną definicją głównego surowca Pandory: unobtanium. Załóżmy, że unobtanium to coś, czego my, ludzie, desperacko potrzebujemy, by napędzać nasze… nie wiem, czego człowiek potrzebuje na pustkowiu? Rokus? PlayStation 10? Frytkownice?
Z kim ja tu jestem?
Nasz zespół ludzi to dość szorstka i burzliwa ekipa. Jest nasz główny bohater, Jake Sully, który może być sparaliżowany od pasa w dół – ale ma serce golden retrievera. Sully odpowiada przed dwiema skonfliktowanymi ze sobą stronami w bazie górniczej: Pułkownik Miles Quaritch, agresywny i opresyjny przywódca operacji górniczej, oraz dr Grace Augustine, twarda, ale empatyczna szefowa programu Avatar. Pozwala on ludziom na neuronowanie do ciał obcych Avatarów i używanie ich do interakcji z Na’vi na Pandorze.
O co chodzi z tymi kosmitami?
Już wiecie, że są niebieskie, wysokie na 10 metrów i… seksowne? Może? Zachowamy to pytanie na inny dzień. To Na’vi, głęboko uduchowieni ludzie, którzy żyją w całkowitej synchronizacji z otaczającą ich naturą. Wszyscy mają ogony i długie włosy, które można wykorzystać do połączenia się ze zwierzętami i siecią neuronową biosfery całej planety. Och, i oni mogą również używają swoich włosów do wykonywania naprawdę dziwnych, transcendentnych rytuałów godowych. (Drzewo dusz pozwala Na’vi komunikować się z całą planetą – a nawet z duszami, które odeszły. W Avatar, skupiamy się głównie na Neytiri, córce Eytukana, przywódcy plemienia leśnych ludzi. Jest wysportowana, inteligentna i mimo, że jest bardziej niebieska niż The Blue Man Group – super gorąca
Whose Side Are We On?
James Cameron nie jest raczej znany z subtelności, czy zamiłowania do życia w moralnie dwuznacznych szarych strefach. Na’vi stworzyli utopię, która daje nam wgląd w to, jak mogłoby wyglądać życie, gdybyśmy żyli w pełnej harmonii z naturą. Sully, nasz bohater, ma obiecane nowe ludzkie nogi – jeśli wykorzysta swoje ciało Avatara do infiltracji Na’vi. Zakochuje się jednak w planecie… i Neytiri. Wybierają się nawet nawzajem jako towarzysze i uprawiają bardzo pamiętny seks z włosami. Kiedy wojowniczy górnicy zaczynają atakować i niszczyć tę cenną harmonię, staje się całkiem jasne, komu mamy kibicować
No i na co czekacie? Przygotowałem was bardziej niż fikcyjne wojsko kiedykolwiek przygotowało Jake’a Sully’ego zanim wysłali go na Pandorę. Teraz czas na założenie okularów 3D, wstrzymanie oddechu i zanurzenie się w mokrym i dzikim świecie Avatar: Droga wody.
Sirena On
Sirena He jest asystentką redakcji i pisarką, która skupia się na mediach i kulturze. Jest miłośniczką horrorów i wierzy w uzdrawiającą moc opowiadania historii.
Ta treść jest importowana z OpenWeb. Możesz być w stanie znaleźć tę samą treść w innym formacie, lub możesz być w stanie znaleźć więcej informacji, na ich stronie internetowej.
Filmy
Reklama – Continue Reading Below
Advertisement – Continue Reading Below